Wyprawa rowerowa z dziećmi. Warmińsko mazurskie. Plan.

Dlaczego wyprawa rowerowa.

Znowu wakacje radośnie trwają a my szykujemy się do kolejnej wyprawy rowerowej z dziećmi. Tym razem dzieci będzie więcej. Dwie mamy i troje dzieci. W dobie wszechobecnej elektroniki, elementów przykuwających dzieci (i nie tylko) do jednego miejsca chcemy dać im (i sobie) inny rodzaj emocji i przeżyć. Pokazać, że można inaczej. Że lokalnie może być fajnie. Że niekoniecznie trzeba wszędzie jechać samochodem albo lecieć samolotem. Taka wyprawa rowerowa z dziećmi może nam to zapewnić a warmińsko mazurskie to fajny rejon naszego kraju 🙂

Ponadto poznawanie z poziomu roweru daje inną perspektywę. Często możemy wjechać tam, gdzie nie wjechalibyśmy samochodem. Możemy spotkać miejsca, osoby czy zwierzaki, które ominęłyby Nas w innym przypadku.

To brzmi dumnie:)

Kolejna istotna kwestia – takie podróżowanie daje poczucie prawdziwej mocy:) Bo przyznasz, że informacja “przejechałem 400 km na rowerze” brzmi zdecydowanie bardziej imponująco, niż “przejechałem 400 km samochodem”. To jest jedno z takich wydarzeń, które zdecydowanie pozytywnie wpływają na budowanie poczucia własnej wartości, wiarę w siebie, moc sprawczą i konsekwencję i wytrwałość w działaniu. Co więcej, w czasie takiej wyprawy poznajemy siebie, swoje mocne strony jak i słabości i uczymy się je pokonywać i dlatego warto rozważyć taką wyprawę 🙂

Podsumowując – wyprawa rowerowa to wiele korzyści:)

Nasza poprzednia wyprawa rowerowa.
Zdjęcie z jednej z naszych wypraw.

Pedałujemy i pomagamy. Wyprawa rowerowa z dziećmi z celem społecznym w tle.

Naszym wyprawom rowerowym z dziećmi towarzyszy też cel społeczny. Za każdym razem zakładamy skarbonkę na portalu zrzutka.pl (tutaj nasza zbiórka w 2019 r.) i zachęcamy naszych obserwatorów do dokładania się na wybrany przez Nas z dzieciakami cel.

W roku 2018 zbieraliśmy dla fundacji WWF na ratowanie Morświnów. W czasie wyprawy zagadywaliśmy ludzi, opowiadaliśmy o morświnach. Niesamowite, jak wiele osób nie miało pojęcia o istnieniu tych zwierząt w Bałtyku i o ich zagrożeniu wyginięciem. Udało nam się zebrać dwa tysiące złotych (link do zbiórki), które w całości przekazaliśmy na konto Fundacji WWF na ratowanie morświnów.

Rok 2019 – zbieramy na terapię dla córeczki naszej przyjaciółki. Malina ma dwa latka, urodziła się z diagnozą Czterokończynowego Dziecięcego Porażenia Mózgowego i Epilepsją i potrzebuje wielu ćwiczeń i terapii aby móc się usamodzielnić. Jest niesamowitą wojowniczką i się nie poddaje a my śledzimy jej postępy każdego tygodnia. Zrzutka dla Malinki jest tutaj .

A mamę Malinki i ich codzienne życie możecie podglądać tutaj na Instagramie.

Zdjecie Maliny
Kliknij w zdjęcie aby przejść do strony zrzutki.

Plan trasy.

Planowana trasa musi spełniać pewne założenia (dodam, że to są nasze założenia a nie jakaś generalna zasada):

Powinno się dać dojechać na start i z mety pociągiem z i do domu:) Ponieważ to ułatwia logistykę.

Na razie unikamy podjazdów (ponieważ jadą z nami dzieciaki a i moja kondycja pozostawia wiele do życzenia) czyli góry odpadają.

Przy trasie muszą być atrakcje, i to tak mniej więcej co 10 km, tak aby dzieciaki mogły jechać od punktu do punktu i po drodze nie zwątpić;)

Wskazane jest występowanie zbiorników wodnych – w końcu to lato i wakacje, czasem trzeba się pobawić w wodzie.

Przy trasie powinny występować kempingi, ponieważ targamy ze sobą namioty i zamierzamy ich używać:)

I tak w tym roku padło na warmińsko – mazurskie. Wydaje się, że będzie interesująco:) Poniżej rozpisana jest nasza trasa oraz atrakcje w miastach przez które będziemy jechać. Rozpisujemy tak trasę ponieważ to oszczędza czas już w trakcie podróży.

  • Tczew
    •    Parowozownia
    •    Muzeum Wisły
    •    Starodawny parowóz w mieście
  • Malbork
    • Brama garncarska
    • Park dinozaurów
    • Zamek
    • Rezydencja Wielkich Mistrzów Zakonu
    • kąpielisko miejskie
  • Elbląg
    • Zamek
    • Muzeum archeologiczne
    • Pałac Augusta Abbega
    • Stary młyn
    • Park Bażantarnia
    • Gęsia Góra i kamienny krąg
    • wyspa spichrzów
    • rodzinny park rozrywki Nowa Holandia
    • aeroklub
  • Wodospad w Wieklicach
  • Dom podcieniowy
  • Olsztyn
    • zamek kapituły warmińskiej i muzeum
    • pomnik Mikołaja Kopernika
    • fontanna Ryba z dzieckiem
    • obserwatorium astronomiczne
    • papugarnia
    • plaża miejska
    • muzeum Warmii i Mazur
    • cerkiew
    • warzelnia
  • Kętrzyn
    • konsulat świętego Mikołaja
    • Wilczy szaniec
    • Mazurolandia
  • Giżycko
    • Twierdza Boyen
    • Warsztat zbrojmistrza
    • wieża ciśnień
    • most obrotowy
    • molo
  • Wydminy
    • Most garbaty
  • jezioro Gawlik (ponieważ lubimy się orzeźwić)
  • jezioro Chełchy
  • Olecko
    • zabytkowy młyn
    • ławeczka Janusza Panasewicza
    • wiewiórcza ścieżka
  • Suwałki
    • największy termometr
    • galeria jednego obrazu
    • mural pogodne Suwałki
    • muzeum okręgowe
    • ławeczka Marii Konopnickiej
    • fontanna na zalewie
    • staroprawosławna cerkiew

Najfajniejsze atrakcje. Żeby wyprawa rowerowa z dziećmi była udana 🙂

(tylko niektóre, absolutnie subiektywnie, wg nas, zanim je zobaczymy na żywo):

     Parowozownia.

Do parowozowni chcemy się wybrać, ponieważ stare maszyny i stare zabudowania zwykle są bardzo urokliwe, mają swój klimat. Szczególnie parowozy wydają się być interesujące dla dzieci:) Na pewno chętnie je zobaczą i zrobią sobie z nimi zdjęcie 🙂 Prawdopodobnie i Ty będąc w pobliżu zerknąłbyś na te poczciwe starowinki;) Mam rację?

W Tczewie jest wiele zabytkowych obiektów, których listę można zobaczyć tutaj. Na przykład wiatrak typu holenderskiego z 1890 roku.

     Zamek w Malborku

Jego dzieje sięgają XIII wieku a co za tym idzie dzięki zamkowi możemy poznać potężny kawałek historii. Co więcej, jest to ponoć największy pod względem powierzchni zamek na świecie i znajduje się na liście zabytków UNESCO. Wreszcie, zamek jest po prostu piękny:)

     Konsulat św. Mikołaja

Przede wszystkim mam podejrzenie, że to dobry przykład na komercyjne wykorzystanie tradycji i i wiary. Z drugiej strony któż nie lubi świętego Mikołaja i podarków, którymi nas obdarza? Ponieważ i my lubimy i wyczekujemy co roku, planujemy zajrzeć do niego z wyprzedzeniem i złożyć stosowne zamówienia;)

     Największy termometr i galeria jednego obrazu

Chociaż wydają się mało atrakcyjne to jednak my lubimy takie nietypowe “atrakcje”. Fajnie jest poznawać rzeczy “naj” 🙂 Co więcej – Polska ma “w swojej ofercie” całkiem sporo atrakcji typu “naj”:)

     Wieża ciśnień w Giżycku

Chcę się jej przyjrzeć, ponieważ jeszcze żadnej nie przyglądałam się z bliska. A okazuje się, że są to interesujące obiekty, co więcej do tej można wejść, zobaczyć z bliska a na jej szczycie wypić kawkę w kawiarni:) Prawda, że brzmi zachęcająco? A ponieważ w każdej podróży należy się przerwa, kawiarnia to dobry plan:)

     Dlaczego warto jechać na wyprawę rowerową.

Ponieważ doczytałaś lub doczytałeś aż do tego miejsca to domyślam się, że nie trzeba pisać dlaczego warto. Ale jeśli nadal się wahasz to wiedz, że po takiej wyprawie rowerowej, szczególnie po wyprawie rowerowej z dziećmi będziesz inaczej patrzeć na różne rzeczy. Co za tym idzie poznasz swoje dziecko z troszkę innej perspektywy. Co więcej – spojrzysz na siebie z innej perspektywy szczególnie, jeśli to będzie Wasza pierwsza wyprawa rowerowa. (Swoją drogą na 1-szą wyprawę polecam Szlak Latarni Morskich, ponieważ jest to szlak usłany atrakcjami w takiej ilości, że nie sposób się nudzić choćby 2 kilometry). Zobaczysz, że jesteś w stanie znaleźć rozwiązania w sytuacjach, których zaistnienia nie podejrzewałeś. Co więcej, zobaczysz, że Twoje dziecko jest o wiele dzielniejsze i bardziej odpowiedzialne niż Ci się wydawało. Zobaczysz, że ludzie wkoło są mili:) I przede wszystkim zobaczysz że droga też jest fajna a nie tylko cel sam w sobie:)

Podsumowując – pakuj rower i ruszaj:) Na przykład na początek nie do najbliższej cukierni na lody, tylko do tej oddalonej o 15 km:) zobaczysz, że dasz radę 🙂

Emil i jego pierwsza wyprawa rowerowa
Zdjęcie Emila z jednej z naszych wypraw.

Jeśli chcesz zobaczyć gotowy plan wyprawy rowerowej szlakiem latarni morskich polskiego wybrzeża kliknij tutaj.

Wyprawa rowerowa z dziećmi to swego rodzaju wyzwanie. Dlatego jeśli zastanawiasz się co spakować na taką wyprawę rowerową przeczytaj ten wpis.

 

Jeśli podobał Ci się ten wpis, będzie nam miło jak udostępnisz go dalej:) Może kogoś zainspirujesz:)

 

Please follow and like us:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *